Komentarze: 1
Dla mnie większość z nich zbyt mocno obnosi się ze swoimi uczuciami i emocjami...pewne rzeczy powinny zostawać w naszych sercach, chyba że uważamy je za malo ważne...
Przeszlam dziś tyle kilometrów po jakiś wertepach, malo co nie rozjebal mnie pociąg i do tego nogi mi tak napierdalają że ledwo wytrzymuję...ale co mi tam, za 3 dni Sarny:)
Potrzebuję: namiotu, koców, śpiwora, poduszki i kasy! Ewentualni sponsorzy proszeni o kontakt:) Ostatecznie zamiast tej kasy może być piwo:)
Czasem się zastanawiam czy ja jestem jakaś glupia, czy po prostu pruderyjna i staroświecka, w kontakcie z facetem nie umiem zrobić żadnego kroku, a jak już zrobię to czuję się jak qrwa, co z tego że jest 10 lat starszy, to chyba bez znaczenia, nie...?